Naruszenie czasu pracy kierowcy to temat, który wciąż budzi wiele wątpliwości – zarówno wśród kierowców zawodowych, jak i pracodawców. Przepisy regulujące czas jazdy, odpoczynku i obsługi tachografów bywają niejasne, a ich nieprawidłowa interpretacja może skutkować poważnymi konsekwencjami. Przeanalizuj z nami realny przypadek i sprawdź, czy potrafisz wychwycić błąd? Sprawdź swoją wiedzę i zmierz się ze specjalnie przygotowanym pytaniem.
Pytanie na dziś jest następujące:
W pierwszym dziennym okresie prowadzenia w poniedziałek kierowca prowadził pojazd przez 9 godzin i 32 minuty. W drugim dziennym okresie prowadzenia we wtorek prowadził pojazd przez 9 godzin i 45 minut. Po odpoczynku tygodniowym w niedzielę rozpoczyna pracę o godzinie 14:00 i kończy pracę w poniedziałek o 2:00. W okresie prowadzenia rozpoczętym w niedzielę prowadzi pojazd przez 9 godzin i 50 minut.
- Naruszenie nie występuje, ponieważ „niedzielny” dzienny okres prowadzenia jest na przełomie dwóch sąsiadujących ze sobą tygodni,
- Naruszenie norm nastąpi, jeśli w „niedzielnym” dziennym okresie prowadzenia wydłużenie czasu prowadzenia powyżej 9 godzin nastąpi przed godziną 24:00 w niedzielę,
- Naruszenie nie nastąpi, jeśli do godziny 24:00 w niedzielę kierowca prowadzi pojazd poniżej 9 godzin w dziennym okresie prowadzenia.
POKAŻ ODPOWIEDŹ
Odpowiedź:
W pierwszym dziennym okresie prowadzenia w poniedziałek kierowca prowadził pojazd przez 9 godzin i 32 minuty. W drugim dziennym okresie prowadzenia we wtorek prowadził pojazd przez 9 godzin i 45 minut. Po odpoczynku tygodniowym w niedzielę rozpoczyna pracę o godzinie 14:00 i kończy pracę w poniedziałek o 2:00. W okresie prowadzenia rozpoczętym w niedzielę prowadzi pojazd przez 9 godzin i 50 minut.
2. Naruszenie norm nastąpi, jeśli w „niedzielnym” dziennym okresie prowadzenia wydłużenie czasu prowadzenia powyżej 9 godzin nastąpi przed godziną 24:00 w niedzielę,
3. Naruszenie nie nastąpi, jeśli do godziny 24:00 w niedzielę kierowca prowadzi pojazd poniżej 9 godzin w dziennym okresie prowadzenia.
Wyjaśnienie:
Spośród trzech dostępnych odpowiedzi, to właśnie 2 i 3 okazały się tymi prawidłowymi. Należy zwrócić tutaj uwagę na definicję tygodnia, która to zgodnie z artykułem 4 rozporządzenia 561/2006 brzmi:
- i) „tydzień” oznacza okres od godz. 00.00 w poniedziałek do godz. 24.00 w niedzielę;
Drugim ważnym zapisem prawnym w tej sytuacji jest artykuł 6 także rozporządzenia 561/2006:
- Dzienny czas prowadzenia pojazdu nie może przekroczyć 9 godzin.
Jednakże dzienny czas prowadzenia pojazdu może zostać przedłużony do nie więcej niż 10 godzin nie częściej niż dwa razy w tygodniu.
Opisywany w przypadku powyżej kierowca korzysta z prawa do wydłużenia czasu jazdy w:
- poniedziałek (9 godzin i 32 minuty jazdy),
- wtorek (9 godzin i 45 minut jazdy).
Kilka dni później, w niedzielę rozpoczyna pracę o godzinie 14:00 i podczas swojej pracy do godziny 2:00 prowadzi pojazd przez 9 godzin i 50 minut.
Kierowca w opisywanym tygodniu skorzystał już z prawa do dwukrotnego wydłużenia czasu jazdy do nie więcej niż 10 godzin (w poniedziałek i wtorek). Jego niedzielny czas pracy mieści się wciąż w tym samym tygodniu, a więc zgodnie z definicją tygodnia i artykułem 6 rozporządzenia 561/2006 kierowca w tym dniu (do godziny 24:00) nie może prowadzić pojazdu dłużej niż 9 godzin, stąd poprawność odpowiedzi 2. Tym samym nie dopuści się naruszenia obowiązujących przepisów — nie będzie naruszenia, dlatego odpowiedź 3 jest także prawidłowa.
Link do pełnej treści rozporządzenia 561/2006:
Jeśli nie znałeś odpowiedzi na to pytanie, warto rozważyć skorzystanie z naszego audytu. Zapisz się na konsultację i przekonaj się, jak optymalizacja kosztów może zwiększyć rentowność Twojej firmy. Wspólnie przeanalizujemy czas pracy, wynagrodzenia i dokumentację, abyś mógł mieć pełen spokój. Umów się na konsultację już dziś!
Śledź regularnie nasz blog, aby móc zmierzyć się z kolejnym przygotowanym dla Ciebie testem!
A jeśli chcesz jeszcze lepiej przygotować swoją firmę na niespodziewaną wizytę inspektorów, pobierz nasz darmowy e-book: „Jakie przepisy musisz znać, aby uniknąć problemów podczas kontroli PIP”.
Zadbaj o bezpieczeństwo kierowców, zgodność z przepisami i spokojny sen właściciela firmy transportowej.
Autor:
Sebastian Słaby
Ekspert branży transportowej